
FYF wspiera tych, którzy mają cel.
Ty też możesz – mimochodem. FYF to marka z misją – ale nie szukamy bohaterów dnia. Po prostu: planujemy przeznaczać część zysków ze sprzedaży na wsparcie młodych sportowców i ludzi z pasją. Nie prosimy o pomoc. Tworzymy rzeczy z sensem – a one robią swoje. Kupując produkty FYF, dokładasz cegiełkę do czegoś większego. Bez deklaracji i zobowiązań. Tylko dlatego, że chcesz nosić coś, co ma znaczenie.

Historia powstania naszej marki
Zaczęło się od potrzeby.
Nie pochodzę z rodziny z tradycjami sportowymi.
Ale miałem cel – i krok po kroku dotarłem aż na igrzyska olimpijskie w Rio 2016, po drodze będąc jedną nogą w Pekinie 2008.
Miałem motywację.
Ale dziś wiem jedno: zbyt często robiłem trening… i tylko trening.
Brakowało refleksji, mentalnej higieny, chwili zatrzymania.
Czasem zawodziła motywacja, czasem samodyscyplina.
Nie było rzeczy, które przypominałyby mi, dlaczego zacząłem i kim chcę być naprawdę.
To był brak. Nie techniczny, lecz ludzki.
Dziś tworzę FYF, bo chcę oferować to, czego sam potrzebowałem a czego zabrakło.
Nie wielkie hasła, tylko drobne sygnały.
Na czapce, na notesie, na ekranie.
FYF nie ma inspirować na siłę.
Ma przypominać. Codziennie. Cicho, ale skutecznie.
Bo często to właśnie te małe rzeczy robią największą robotę.
Dlaczego wybrać FYF?
FYF to nie tylko marka. To znak rozpoznawczy ludzi, którzy nie chcą zapomnieć, po co zaczęli.
Bez presji.
Tylko Ty, Twój rytm i wsparcie, które zawsze jest obok.

Nasz wpływ
Poprzez codzienne symbole – ubrania, słowa, obrazy – przypominamy, że Twoja droga ma znaczenie. Nawet jeśli czasem wydaje się zwyczajna.
Co sądzę o powstaniu FYF? <…..>
— Anna Kowalska
Dlaczego FYF to świetny pomysł? <……..>
— Tomek Nowak